Dręczący hałas od strony zachodniej z niskiego parter

[Wolfking]

Jestem nowy, kilka miesięcy temu zamieszkałem w pobliskiej kamienicy. Moje okna wychodzą wprost na mieszkanie z ogródkiem powyżej powierzchni mieszkalnej, w którym wciąż panuje bałagan i hałas (koło trafostacji). Czy Wam, mieszkańcom bloku, to nie przeszkadza? W tygodniu spokój. Za to jak nadchodzi weekend to zaczyna się jazda: głośne maszyny, aż puchną uszy i boli głowa. Nie można zaprosić gości, a jeśli już, to trzeba zamykać okna. Nie można obejrzeć filmu, spokojnie popracować, bo popołudniami rozpoczyna się koncert. Może wiecie czy ten Pan zamieszkał tam niedawno i urządza mieszkanie? Jego działania zakłócają ład społeczny i dobre wzajemne relacje. Jakiś czas temu rozpalił ognisko niedaleko wejścia do naszej kamienicy. Chcieliśmy wezwać Straż Miejską i Straż Pożarną, bo przecież obowiązuje zakaz wszczynania otwartego ognia na zewnątrz. Mieszkanie w takim towarzystwie staje się uciążliwe.

[lotttt]

To jest pan który odciął się od naszego osiedla i chyba myśli , że mieszka w domku jednorodzinnym,własna wybudowana klatka, nie należy do naszej wspólnoty.
Może warto z tą rodziną porozmawiać.
Szczerze współczuję, życzę powodzenia.

[Wolfking]

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Zastanawiam się, czy tylko mi i moim bliskim przeszkadzają te hałasy? Zwróciłem się tutaj, na forum, bo sądziłęm, że i Wam, mieszkańcom wspólnoty, zwłaszcza małącym okna po tej samej stronie, co mieszkanie tej rodziny, również daje się we znaki coweekendowe piłowanie jakiejś maszyny. Spróbuję porozmawiać z tą rodziną. Jeśli nie poskutkuje, zwrócę się z prośbą o pomoc do Administratora/Zarządcy Waszej wspólnoty. Proszę, na wszelki wypadek, nazwę Administratora. Resztę znajdę w internecie.... Raz jeszcze dziękuję...